
We wtorek skończyła się kilkunastogodzinna konferencja kanclerz Angeli Merkel z premierami landów. Ustalono, iż lockdown zostanie przedłużony aż do 18 kwietnia. Na Wielkanoc z kolei będą obowiązywały szczególnie bezwzględne restrykcje.
Zarówno na sektor gospodarczy, jak i życie prywatne Niemców zostaną nałożone drakońskie obostrzenia. Wielki Czwartek i Wielka Sobota zostaną objęte zakazem „gromadzenia się”. Nabożeństwa z udziałem wiernych są więc co najmniej niewskazane. Rządy regionalne planują zwrócić się do władz duchownych, aby wielkanocne obrządki odprawiano z wirtualnym udziałem chrześcijan.
Prosimy o rozważenie wsparcia naszego portalu. W obecnej sytuacji utrzymanie strony miesięcznie kosztuje 2800 zł.
Rosnąca liczba zakażeń miała skłonić kanclerz Merkel do określenia Wielkanocy jako „fazę spoczynku”. W regionach o największej zachorowalności mogą zostać zaostrzone obowiązujące już restrykcje. Prawdopodobne jest wprowadzenie godziny policyjnej, surowszy zakaz kontaktów czy nawet obowiązek noszenia masek w prywatnych samochodach.
Władze planują także przesiewowo testować uczniów i nauczycieli. Docelowo, każdy powinien poddawać się testowi na covid dwa razy w tygodniu. „Nie udało nam się jeszcze pokonać wirusa, on nie odpuszcza” – przekazała kanclerz Angela Merkel.
Źródło: RMF FM, nczas.com
Tylko dzięki wsparciu będziemy w stanie dalej działać i przekazywać nieocenzurowane wiadomości, które pomijają mainstreamowe media. Liczy się każda złotówka!
W obecnej sytuacji utrzymanie strony miesięcznie kosztuje 2800 zł.