
Władze Rosji postanowiły pozwać pięć platform mediów społecznościowych za to, iż nie usuwały one „wywrotowych” komentarzy i wpisów, nawołujących do udziału w nielegalnych protestach. Popierający Nawalnego Rosjanie mieli bowiem komunikować się za pomocą portali. Informację podała agencja Interfax, powołując się na moskiewski sąd. W raporcie wspomniano również o pozwaniu TikToka i Telegramu.
Występki internetowych gigantów miałyby podlegać karze około 54 tysięcy dolarów każda. Google odmówił komentarza w sprawie, zaś Facebook, Twitter, TikTok i Telegram jeszcze nie odpowiedziały na pytanie o ich stanowisko. Agencja podała, że sprawy przeciwko Google, Facebookowi i Twitterowi ruszą 2 kwietnia.
Prosimy o rozważenie wsparcia naszego portalu. W obecnej sytuacji utrzymanie strony miesięcznie kosztuje 2800 zł.
Źródło: NYP