Protest przeciwko obostrzeniom odbywający się w Warszawie przerwała policja. Do sieci trafiło nagranie, na którym protestujący przypominają funkcjonariuszom, jak brzmi Konstytucja RP. Choć cytaty sypały się z ust uczestników gęsto, policja do znudzenia powtarzała jedynie apele do rozejścia się.
Jeden z protestujących po zacytowaniu fragmentu Konstytucji: „Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio” zwrócił się do funkcjonariuszy. „Czego k****a nie rozumiesz?!” – spytał. „Na co przysięgałeś?” – chciał wiedzieć obywatel.
"Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć" George Orwell
Prosimy o rozważenie wsparcia naszego portalu. W obecnej sytuacji utrzymanie strony miesięcznie kosztuje 2800 zł.
Prosimy o rozważenie wsparcia naszego portalu. W obecnej sytuacji utrzymanie strony miesięcznie kosztuje 2800 zł.
Źródło: nczas.com, YouTube
Dziękujemy za pomoc prawną Kancelarii Prawnej Litwin: https://kancelaria-litwin.pl
